Na tej stronie chciałbym poruszyć kwestię Ogradowywania monet w Polskich i zagranicznych firmach.Zapewne sam temat był wielokrotnie poruszany na różnych forach jednak przedstawię go ze swojego doświadczenia.
Sama idea Ogradowania monety nie jest zła ,moneta jest zabezpieczona przed uszkodzeniami chemicznymi i fizycznymi więc dla mnie Slab stanowi takie same zabezpieczenie jak kapsel.
Problem zaczyna występować gdy nadchodzi moment oceny stanu zachowania samej monety.
Jak większość wie Amerykańskie firmy takie jak NGC czy PCGS są bardzo restrykcyjne jeśli chodzi o wystawianie wysokich ocen ,są również przez wielu najbardziej szanowane i uznawane za "wyrocznię".Ceny monet ogradowanych przez te firmy osiągają niejednokrotnie kilkukrotnie większe ceny niż te w Polskich slabach.Koszt oceny i zapakowania w slab jednej monety wynosi ok 150/200zł w przypadku naszego rynku wynosi raptem kilkanaście złotych.
Na polskim rynku mamy kilka firm min:
Gliwickie Centrum Numizmatyczne (GCN)
Gibon Grading (GG)
Polskie Centrum Gradingowe (PCG)
I tutaj zaczyna się największy problem gdyż większość firm nastawiona jest raczej na zysk niż profesionalną ocenę stanu zachowania.Nie będę wymieniał dokładniej ale każdy wie że zdarzają(zdarzały) się przykre wpadki typu podmiana monety,zaniżone noty lub błędy w opisie.Nie twierdzę że w zagranicznych firmach jest bezbłędnie jednak tylko u nas jest to nagminne.
Same wykonanie Slabu jest "dobre" i tylko tyle pokażę to na przykładach poniżej z mojego zbioru
Grading GCN ,slab dobrej jakości z grubego tworzywa.Nie ma żadnych problemów a monety już kilka lat zapakowane.Nie pojawia się patyna
I tutaj zaczyna się największy problem gdyż większość firm nastawiona jest raczej na zysk niż profesionalną ocenę stanu zachowania.Nie będę wymieniał dokładniej ale każdy wie że zdarzają(zdarzały) się przykre wpadki typu podmiana monety,zaniżone noty lub błędy w opisie.Nie twierdzę że w zagranicznych firmach jest bezbłędnie jednak tylko u nas jest to nagminne.
Same wykonanie Slabu jest "dobre" i tylko tyle pokażę to na przykładach poniżej z mojego zbioru
Grading GCN ,slab dobrej jakości z grubego tworzywa.Nie ma żadnych problemów a monety już kilka lat zapakowane.Nie pojawia się patyna
Grading GG ,z wyglądu bardzo przypomina amerykański NGC.Według mojej opinii jest to najsolidniejszy slab.Moneta się nie "przekręca" dobrej jakości tworzywo
Grading amerykańskiej firmy PCGS ,wśród wszystkich slabów ten jest najsolidniejszy i według mojej opinii najładniejszy.Cały slab jest przezroczysty ,szerokość i wysokość jest trochę inna przedstawię to pod koniec.
Grading GG.Najmłodsza firma na Polskim rynku i jednocześnie najtańsza.Jednak nijak się to ma do jakości gdyż sam slab wygląda "odpustowo".Kiepskiej jakości tworzywo ,krzywe zgrzewanie (Widać to na zdjęciu awersu z góry) jeśli ktoś planuje tanio zabezpieczyć monetę to może wybrać tą firmę jednak jakość pozostawia wiele do życzenia.
Na poniższych zdjęciach zaprezentuję jeszcze wielkość slabów i ich grubość ,mam nadzieję że materiał foto jest wystarczający w razie pytań lub też dodatkowych zdjęć piszcie śmiało
POZDRAWIAM
Taka forma zabezpieczania monet jest moim zdaniem bardzo dobra chociażby z tego powodu, że nie działają na monetę żadne czynniki zewnętrzne. Oczywiście można tak ogradowywać złote medale http://www.skarbnicakrajowa.pl/zlote-medale które po uprzednim i odpowiednim oczyszczeniu będą znakomicie prezentowały się w takich pudełkach.
OdpowiedzUsuńJa jestem zdania, że każdy numizmatyk powinien w taki sposób zabezpieczać swoje monety przed działaniem środków zewnętrznych. W szczególności jeśli mamy do czynienia ze srebrnymi monetami http://www.skarbnicanarodowa.net.pl/srebrne-monety to one jeszcze bardziej zasługują na solidne zabezpieczenie i przechowywanie.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie napisane. Jestem pod wielkim wrażaniem.
OdpowiedzUsuń